O momencie, w którym stwierdzasz, że już nie chcesz udowadniać, że zasługujesz. To moment, który nie przychodzi nagle. Raczej dojrzewa w ciszy, powoli, między jednym zawodem a drugim, między kolejną próbą bycia „wystarczającym” a kolejnym „może tym razem się uda”.
W pewnym momencie po prostu czujesz, że masz dość. Nie z gniewu. Nie z rezygnacji. Ale z głębokiego zrozumienia, że nie musisz już walczyć o czyjeś potwierdzenie, by wiedzieć, kim jesteś. To chwila, w której przestajesz ścigać się z cudzymi oczekiwaniami i zaczynasz spotykać się ze sobą naprawdę. Z tą częścią, która od dawna czekała, aż ją zobaczysz — bez warunków, bez zasług, bez ocen. Zrozumienie, że „zasługuję” nie jest nagrodą, tylko faktem.
Faktem, który zawsze tam był, tylko przykryty warstwami starań, lęku i potrzeby bycia akceptowanym. To moment, w którym zaczynasz oddychać pełniej. Nie dlatego, że ktoś Cię w końcu docenił, ale dlatego, że sam przestałeś sobie odbierać prawo do spokoju.
Bo nie trzeba niczego udowadniać, by zasługiwać.
www.drgru.pl Wszelkie prawa zastrzeżone.
Strona korzysta z plików cookies zgodnie z polityką prywatności
Rejestracja: +48 71 738 77 95*
*Rejestracja telefoniczna: pn–pt, 8:00–17:00
Rezerwacja wizyt - widget "umów wizytę" lub aplikacja znanylekarz.pl
konsultacja@drgru.pl
ul. Biskupia 11 lokal 203,
50-148 Wrocław